Do tej pory jeśli użytkownik chciał zgrać z telefonu filmy lub zdjęcia, musiał albo podłączyć urządzenie do komputera i skopiować pliki, lub też umieścić dane w chmurze. Co gorsza, żeby nie zapychać niepotrzebnie pamięci sprzętu, następnym krokiem było usunięcie plików. Koniec końców cała procedura zajmowała sporo czasu i mogła wywoływać zniecierpliwienie. 

Producent NAS-ów w prosty sposób chce ułatwić życie użytkownikom swoich produktów. Korzystając z aplikacji FileFlex, właściciel dysku sieciowego może w dowolny sposób zdalnie zarządzać folderami i plikami, udostępniać je innym, a nawet streamować posiadane filmy czy muzykę.

Asustor przekonuje, że zarówno rozmiar, jak i lokalizacja danych nie mają znaczenia i nie będą wpływać negatywnie na szybkość przesyłania danych. Jednocześnie użytkownik nie musi już martwić się o bezpieczeństwo plików, tak jak w przypadku trzymania ich na darmowych, publicznych chmurach, narażonych na atak hakerów.

Na kanale YT producenta znajduje się krótki film, na którym dokładnie pokazany jest sposób działania FileFlex.