Krajowy rynek IT rosnący w tempie ok. 2%, Grupa Kapitałowa Transition Technologies zostawia za sobą, rosnąc po 2Q 2018 r. w tempie 15% i podtrzymuje prognozy przekroczenia 300 mln PLN przychodów w br. Grupa kontynuuje realizacje kluczowych projektów w energetyce i przemyśle, a także dynamicznie zwiększa sprzedaż w wymagającym segmencie Managed Services oraz informatycznych usług outsourcingowych.

- Dzięki naukowym, międzynarodowym fundamentom naszej organizacji i wypracowanej pozycji lidera w kilku branżach mamy ułatwione zadanie w ekspansji zagranicznej. Przyjęliśmy strategię dywersyfikacji modeli biznesowych i budowy silnej pozycji na rynkach lokalnych – tak jak światowi giganci IT. Rozszerzamy pozycję na trudnych obecnie rynkach sektora publicznego: transformację krajowej administracji postrzegamy paradoksalnie jako okazję do szybkiego rozwoju – mówi prof. Konrad Świrski, Prezes Zarządu Transition Technologies.

Transition Technologies opiera swoją strategię na budowie silnych lokalnych centrów produkcyjnych w Polsce. W pierwszym kwartale 2018 łączna liczba biur krajowych zwiększyła się do 13, pozwalając na łączne zatrudnienie ponad 1500 pracowników. Grupa konsekwentnie rozbudowuje swoją pozycję na rynkach zagranicznych. Po biurach inżynierskich w USA, developerskim w Malezji, sprzedażowych w Niemczech, USA i Wielkiej Brytanii, zainwestowała także w specjalizującą się w  IoT i AR firmę FlexThings SAS z rynku francuskiego.

Grupa TT łączy model specjalistycznego, międzynarodowego outsourcingu IT z własną unikatową na skalę światową ofertą produktową, obejmującą systemy wspomagania handlu energią i gazem, optymalizację, integrację danych, Medical Intelligence oraz data science. 

- Niepowtarzalne na rynku portfolio produktów i długoterminowe, gwarantowane kontrakty na usługi dla największych światowych korporacji pozwalają nam na komfortowe skupienie się na kolejnych badaniach i budowaniu unikatowych kompetencji w zespole. W tym roku sięgamy po większy kawałek tortu z rynku Managed Services i po więcej kontraktów w wybranych segmentach rynku – dodaje prof. Świrski