Lokalizacja nie jest najważniejsza dla zachowania niezależności danych


2016-04-27
Firmy zastanawiające się nad rozwiązaniami chmurowymi martwią się, gdzie przechowywane są ich dane. Czy powinny? - zastanawia się Chris Chelliah, Wiceprezes Oracle, szef Działu technologii i rozwiązań chmurowych regionu Oracle Azji i Pacyfiku.

W moich rozmowach z klientami potwierdza się jedna kwestia: wszyscy chcą (i zazwyczaj potrzebują) wykorzystać wszechstronność i zalety chmury. CIO są naciskani przez firmy, aby jak najszybciej przejść na te wszechstronne i oszczędne infrastruktury. Jednak, jak w przypadku każdej podróży, pojawiają się przeszkody (rzeczywiste lub pozorne), które można ominąć dzięki połączeniu odpowiednich decyzji i obaleniu kilku mitów.  
 
Często podczas rozmów o chmurze jednym z pierwszych pytań jest pytanie o fizyczną lokalizację baz danych. Nie jest to zaskakujące, gdyż niezależność danych może być kluczowym czynnikiem w wielu krajach. Istnieją oczywiście takie przepisy i należy ich przestrzegać, lecz często są one jedynie zasłoną dymną dla organizacji. Podkreślone jest to też przez fakt, że w sektorach, na które przepisy mają największy wpływ (sektor publiczny, telekomunikacyjny, czy finansowy) wiele organizacji wykorzystuje już w pewien sposób rozwiązania chmurowe: do mniej istotnych zastosowań lub do badań i rozwoju.
 
W rzeczywistości, większości najbardziej postępowych CIO, z którymi rozmawiam, nie interesuje lokalizacja bazy danych chmury, jeśli nie są w niej przechowywane dane, które zgodnie z przepisami muszą znajdować się w określonej lokalizacji. To właśnie największa zaleta chmury dla tych firm: to gdzie i jak działa jest dużo mniej istotne niż fakt, że wspiera ich procesy i pozwala na szybszą reakcję lub ograniczenie kosztów.  
 
Mając powyższe na uwadze, osoby, które znajdują się na początku podróży do Chmury muszą rozważyć kilka opcji.
 
Część obciążeń lub aplikacji powinna być obsługiwana jedynie przez infrastrukturę firmową – z powodu przepisów państwowych, kwestii niezależności danych, czy wewnętrznych przepisów firmy. Firmy muszą więc dokonać analizy, lecz równocześnie być gotowe na zmianę podejścia.  Nie tak dawno system ERP był jedną z najistotniejszych aplikacji, której nikt nie wyobrażał sobie w chmurze. Teraz jest to jeden z najszybciej rozwijających się obszarów produktów Oracle. 
 
Istnieją również obciążenia, które najlepiej obsługiwać za pomocą zarządzanej usługi, w której firmy korzystają z zalet chmury, ale używają środowiska zapewniającego im większą kontrolę. Powiązane obciążenia obsługiwane są przez publiczną chmurę.  Dodatkowo wierzymy, że w ciągu najbliższych 10 lat wiele z tych obciążeń będzie obsługiwanych przez różne technologie w zależności od tego, czy dotyczyć będą badań i rozwoju, czy produkcji. 
 
Firmy powinny zatem szukać platformy pozwalającej na bezproblemowe przejście do środowiska, które będzie się najlepiej sprawdzać: chmura prywatna, chmura publiczna lub systemy firmowe. Najlepszym sposobem na to jest fizyczne przeniesienie chmury publicznej na teren firmy, dzięki czemu dane, obciążenia i aplikacje mogą być w łatwy sposób przenoszone pomiędzy chmurą a systemem firmowym. Technologia Public Cloud Machine udostępniona ostatnio przez Oracle to dobry przykład takiego podejścia.
 
Kwestia lokalizacji jest ważna, lecz nie decydująca.  Opóźnianie lub rezygnacja z wdrożenia rozwiązań chmurowych tylko z tego powodu sprawiłoby, że firma pozostałaby w tyle za konkurencją.  

Artykuł powstał we współpracy z firmą Intel.
Intel® i logo Intel są znakami towarowymi firmy Intel Corporation w Stanach Zjednoczonych i/lub innych krajach.


Nadesłał:

Oracle

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl